OPIS
CHRYSLER 300C 3.5 V6 249 KM – PAN I WŁADCA ASFALTU | FULL OPCJA | SZWAJCARSKI IDEAŁ Z CHARAKTEREM
Niektóre auta są tylko środkiem transportu.
Ten Chrysler to przemieszczający się kawał stylu, testosteronu i elegancji w jednym.
Wygląda jakby przed chwilą uciekł z planu teledysku 50 Centa, po czym zaparkował pod kasynem w Monte Carlo.
A teraz – niespodzianka – czeka właśnie na Ciebie, w samym sercu ZatokaAut.
Dane techniczne, czyli liczby, które robią robotę:
Rok produkcji: 2005 – ale wiekiem się nie przejmuje, bo forma lepsza niż u połowy rocznika 2000
Silnik: 3.5 V6 benzyna – żadna ekologia, tylko dźwięk, który leczy kaca i koi nerwy
Moc: 249 KM – jak trzeba, to zgaśnie światło w całym powiecie
Przebieg: 212 000 km – czyli akurat tyle, żeby się rozjeździć, a nie zajeździć
Kolor: czarna perła – nie lakier, tylko garnitur od Armaniego
Auto świeżo sprowadzone ze Szwajcarii – kraju, w którym nawet psy myją zęby, a kierowcy mówią do samochodów „proszę”.
Wszystko w pełni opłacone, gotowe do rejestracji. Koszt? 150 zł i masz legalną rakietę na kołach.
Wyposażenie? Zamiast mówić „full opcja”, lepiej powiedzieć „na bogato, jak święta u babci”:
• Reflektory ksenonowe – świecą lepiej niż Twoje plany noworoczne
• Nowe felgi – świeże jak bułki z piekarni o 5 rano
• Jasna skórzana tapicerka – we wnętrzu jak w salonie prezydenckim, tylko Ty jesteś prezydentem
• Skórzana kierownica wielofunkcyjna – do trzymania się luksusu obiema rękami
• Elektryczne fotele z pamięcią – auto zapamięta Ciebie szybciej niż Tinder randka
• Podgrzewane siedzenia – ogrzeją duszę i cztery litery, nawet jak Cię rzuci dziewczyna
• Duży ekran, nawigacja – poprowadzi do celu, do sukcesu i ewentualnie do teściowej
• Automat – biegi zmienia sam, Ty tylko wyglądasz dobrze za kierownicą
• Ogromny bagażnik – zmieści walizki, grill, wędkę i cztery kartony wiśniówki
Stan? Petarda.
Lakier błyszczy, zawieszenie sztywne, skrzynia gładka, silnik gada jak trzeba.
Auto przygotowane jak panna młoda przed weselem – wszystko zrobione, gotowe do odbioru.
Na auto wystawiam fakturę VAT-marża – czyli kupujący zwolniony z podatku.
Transport? Oczywiście.
Dowozimy auta pod dom na terenie całej Polski, a jak trzeba, to i pod Lazurowe Wybrzeże.
Możliwość jazdy próbnej, odwiedzin stacji diagnostycznej i oczywiście kawa na miejscu.
Pomagamy w kredycie, leasingu, transporcie i wyborze dobrej playlisty na pierwszą przejażdżkę.
To auto nie jest dla każdego.
To auto jest dla kogoś, kto wie, że życie jest za krótkie, żeby jeździć byle czym.
Dla faceta, który nie potrzebuje spojrzeń – bo one same go szukają.
Przyjedź. Zobacz. Wsiądź. I nie pytaj o rabat – tylko o paliwo.