OPIS
VOLVO V60 CROSS COUNTRY – CZARNY ANIOŁ ZE SZWAJCARII, CO NIE BIERZE JEŃCÓW
Drodzy Państwo, proszę usiąść wygodnie, zapiąć pasy i przygotować serce na mocniejsze bicie – bo oto przed Wami pojawia się Volvo V60 Cross Country. Nie jest to zwykłe kombi. Nie jest to nawet zwykłe Volvo.
To jest szwedzki czołg w garniturze, który ma tyle klasy i gracji, że nawet Twój sąsiad od Passata zacznie kwestionować swoje życiowe wybory.
Pod maską?
Dwulitrowy diesel, 150 KM – czyli dokładnie tyle, ile potrzeba, żeby:
• pewnie wyprzedzić “Janusza w TDI”,
• bez stresu ciągnąć rodzinę i bagaże na drugi koniec Europy,
• a do tego robić to wszystko z kulturą, ciszą i spalaniem, które nie doprowadzi Cię do zawału na stacji benzynowej.
Przebieg? 209 000 km – czyli dopiero rozgrzewka dla Volvo. Te auta zaczynają “żyć” przy 300 tysiącach, a pełną formę łapią gdzieś w okolicach pół miliona.
Rocznik? 2017 – młode, zadbane, nowoczesne, w wersji Cross Country, czyli wyżej, pewniej i z napędem na cztery koła. Krótko mówiąc:
Teren go nie straszy, deszcz go nie wzrusza, śnieg to dla niego dodatek jak posypka na lodach.
Wygląd zewnętrzny?
Czarny lakier, który świeci się tak mocno, że gdy przejedziesz obok witryny sklepowej, to Twoje odbicie samo powie “dzień dobry”.
Do tego:
• ksenony – bo życie jest za krótkie na żarówki z bazaru,
• LED-y do jazdy dziennej – żeby widać Cię było szybciej niż rachunek za prąd,
• aluminiowe felgi – których nie powstydziłby się nawet bankier z Zurichu.
Wnętrze?
Tu zaczyna się koncert:
• skórzana wielofunkcyjna kierownica,
• pół-skórzana tapicerka, wygodna jak fotel w biznes klasie,
• automatyczna skrzynia – jedzie za Ciebie, Ty tylko trzymasz kubek kawy,
• nawigacja – nigdy więcej “kolega mówił, że tu się skręca”,
• podgrzewane fotele – ratunek po całodniowym życiu w Polsce,
• elektryczna tylna klapa – bo jak masz zakupy i dwie lewe ręce, to auto samo pomyśli za Ciebie,
• asystent pasa ruchu – pilnuje, żebyś nie pojechał w krzaki, gdy szukasz stacji z hot dogiem.
Stan?
Auto świeżo sprowadzone ze Szwajcarii, po pełnej weryfikacji, serwisie, sprawdzone, bez niespodzianek.
W pełni opłacone, dokumenty ogarnięte, czeka tylko na Ciebie i wizytę w wydziale komunikacji (koszt rejestracji 150 zł – tyle co zakupy w Żabce po 22:00).
Do auta wystawiam fakturę, więc kupujący zwolniony z opłaty skarbowej.
Dodatki, bo lubimy pomagać:
• Możliwość pisemnej gwarancji od 1 miesiąca do roku – żeby spało Ci się lepiej.
• Transport pod dom na terenie Polski i za granicę – żebyś nie musiał prosić szwagra z lawetą.
• Pomoc w kredycie / leasingu / finansowaniu – doradzimy, policzymy, pomożemy.
• Jazda próbna? Jasne.
• Stacja diagnostyczna? Jedziemy.
Tu niczego się nie boimy – auto mówi samo za siebie.
⸻
Jeśli szukasz auta, które:
• wygląda jak milion,
• jeździ jak marzenie,
• daje poczucie bezpieczeństwa jak policyjny radiowóz,
• a do tego ma ten szwajcarski porządek i szwedzką solidność…
to przestań szukać.
To jest Twoje Volvo.
Zapraszam do kontaktu i na oględziny.