OPIS
BMW X1 2.0d xDrive – Czarna Bestia, Co Rudą Skórę Ma w Środku
Proszę Państwa, oto BMW X1, czyli samochód, który w 2010 roku wjechał na scenę motoryzacyjną i od razu zrobił niezłe zamieszanie. Nie bez powodu – bo to nie jest byle SUV, tylko bawarski wóz z charakterem, który potrafi i elegancko wyglądać, i przycisnąć na autostradzie, jak trzeba.
Pod maską mamy tutaj dwulitrowego diesla o mocy 204 koni mechanicznych. I uwierzcie mi – to nie są konie, które ledwo zipią na pastwisku. Te konie to prawdziwe rumaki, które rwą do przodu, aż bagażnik się prostuje. A przy tym w trasie potrafią być wyjątkowo oszczędne, więc Twój portfel nie popłacze się po każdej wizycie na stacji.
Automatyczna skrzynia biegów – płynna jak aksamit. Zmieniasz biegi, nawet tego nie czujesz. W korku nie musisz machać lewarkiem jak w starym maluchu. Możesz pić kawę, rozmawiać przez zestaw głośnomówiący i wciąż wyglądać jak król drogi.
Napęd xDrive, czyli napęd na cztery koła – bo przecież czasami w Polsce zima potrafi zaskoczyć nie tylko drogowców, ale i kierowców. A tu masz pewność, że nie zostaniesz na poboczu, tylko pojedziesz dalej, jakby nigdy nic.
I teraz najważniejsze – wygląd. Ten egzemplarz jest w pięknym czarnym kolorze. Czarna perła, czarna pantera, czarna kawa – nazwij to, jak chcesz. Jedno jest pewne: wygląda świetnie. felgi aluminiowe
W środku? Bajka.
• Skórzane fotele w kolorze rudym – czyli wnętrze robi efekt WOW. Nie jest nudno, jest luksusowo i odważnie. To nie jest wnętrze szarego nudziarza, tylko auto kogoś, kto lubi się wyróżniać.
• Klimatronik – czyli ustawiasz temperaturę raz i masz święty spokój. Nie musisz co chwilę kręcić gałkami, bo BMW samo zadba o Twój komfort.
• Tempomat – naciskasz przycisk, ustawiasz prędkość i samochód sam pilnuje tempa. Możesz nawet śpiewać swoje ulubione hity i nie martwić się o fotoradary.
• Oprócz tego masz cały pakiet dobroci: komputer pokładowy, elektryczne szyby, elektryczne lusterka, skórzaną kierownicę, świetne audio i jeszcze kilka gadżetów, które w BMW po prostu muszą być.
Stan techniczny? Petarda. Samochód świeżo sprawdzony w Niemczech, przywieziony prosto zza Odry, pełna opłacona, gotowa do rejestracji. Koszt rejestracji w Polsce to tylko 150 zł, czyli taniej niż wypad do knajpy na porządną kolację.
Dla formalności: wystawiam fakturę VAT-marża, więc kupujący jest zwolniony z podatku PCC. Skarbówka Cię w tej transakcji nie dotknie.
Chcesz spać spokojnie? Nie ma sprawy. Mogę wystawić pisemną gwarancję – od jednego miesiąca do nawet całego roku. Sam decydujesz, ile chcesz mieć spokoju.
A jeśli mieszkasz na drugim końcu Polski, albo nawet w innym kraju – luz. Organizuję transport auta pod Twój dom, gdziekolwiek jesteś. Polska, Niemcy, Czechy, Austria – wszystko jest do ogarnięcia.
No i oczywiście zapraszam na jazdę próbną. Wsiądziesz, przejedziesz się, sprawdzimy auto na stacji diagnostycznej, pogadamy, wyjaśnię wszystko od A do Z. Pomagam w kredycie, leasingu, ratach, jak chcesz.
To BMW X1 to nie jest zwykły samochód. To bawarska bestia, która łączy sport, elegancję, komfort i praktyczność. Idealna zarówno na rodzinne wyjazdy, jak i na codzienne wojaże po mieście.
Nie odkładaj telefonu na później, bo taki egzemplarz długo nie będzie czekał. W końcu nie codziennie trafia się czarna bestia z rudym wnętrzem, która potrafi rozkochać w sobie kierowcę od pierwszego zakrętu.
Dzwoń, pisz, pytaj – BMW X1 czeka na swojego nowego właściciela!