OPIS
AUDI A5 SPORTBACK 3.0 TDI 245 KM QUATTRO – LIMUZYNA, KTÓRA ZMUSZA LUSTERKA SĄSIADÓW, ŻEBY SIĘ W NIĄ GAPIŁY!
Proszę Państwa, oto auto, które nie tylko wygląda, jakby kosztowało pół miliona, ale jeszcze jeździ tak, że czujesz się jak w kokpicie odrzutowca. Przed Wami Audi A5 Sportback z silnikiem 3.0 TDI, czyli dieslem, który ma więcej momentu obrotowego niż wujek Heniek opowieści przy grillu.
Pod maską siedzi 245 koni mechanicznych – i uwierz mi, każdy z tych koni jest dobrze odżywiony, wypoczęty i chętny do roboty. Chcesz płynnie wyprzedzić ciężarówkę? Żaden problem. Chcesz się poczuć, jakbyś wyleciał z katapulty? Wystarczy mocniej wcisnąć gaz. A przy tym spalanie nie jest takie, żeby Cię szlag trafiał na stacji benzynowej – bo diesel, mimo mocy, potrafi być zadziwiająco oszczędny.
Napęd quattro – czyli cztery łapy, które wgryzają się w asfalt jak jamnik w nowy but. Deszcz? Śnieg? Błoto? Audi się tym nie przejmuje. Pojedziesz tam, gdzie inni zostaną na poboczu i będą machać Ci ręką, żeby ich wyciągnąć.
Rok produkcji 2012, ale to już model po lifcie, więc wygląda świeżo i nowocześnie. Żadne stare grille, żadne archaiczne lampy – wszystko tu jest eleganckie, ostre, drapieżne, jak przystało na markę z Ingolstadt.
Kolor? Piękny, szary, metaliczny – taki, że nie krzyczy „patrzcie na mnie”, ale każdy i tak się obejrzy. Bo to jest kolor ludzi z klasą, którzy nie potrzebują malować auta na czerwono, żeby czuć się wyjątkowo.
Z przodu bi-xenony – oświetlają drogę tak, że możesz jechać w nocy i czuć się jak w dzień. A do tego LED-y do jazdy dziennej, które mrugają elegancją i mówią światu: „Patrzcie, nadjeżdża Audi!”
Aluminiowe felgi – duże, piękne, lekkie, dodające temu autu sportowego charakteru. W Audi nawet felgi mają swoją dumę.
Wnętrze? Proszę bardzo: częściowo skórzana tapicerka z Alcantarą. To oznacza, że masz luksus skóry, ale też przyczepność Alcantary, żebyś nie ślizgał się w fotelu przy ostrym zakręcie.
Fotele elektryczne – bo ręczne kręcenie wajchą jest passe. W Audi wciskasz guziczek i siedzisz dokładnie tak, jak chcesz.
Podsufitka czarna – czyli klimat premium pełną gębą. Nic nie mówi „auto klasy wyższej” bardziej niż czarna podsufitka, która robi wrażenie, jakbyś siedział w kokpicie myśliwca.
Skórzana, wielofunkcyjna kierownica – trzymasz ją w dłoniach i czujesz, że prowadzisz coś wyjątkowego. Wszystkie przyciski pod palcami – radio, telefon, komputer pokładowy. Nie musisz puszczać kierownicy, żeby zmienić stację z disco polo na klasykę.
Nawigacja – więc koniec z kombinowaniem, jak dojechać na urlop. Wrzucasz trasę i jedziesz. A jak Ci się znudzi, Android Auto przyjmie każde Twoje życzenie.
Klimatronik dwustrefowy – Ty chcesz zimno, pasażer chce tropik? Proszę bardzo. Audi się nie kłóci, tylko robi, co każesz.
Podgrzewane przednie siedzenia – w zimie to jest luksus, którego nie oddałbyś nawet za kilogram pierogów od babci.
Auto pięcioosobowe – czyli w razie potrzeby zawieziesz rodzinę, znajomych, czy drużynę siatkówki. A przy tym bagażnik pomieści walizki, zakupy, wózek dziecięcy i jeszcze zostanie miejsce na coś ekstra.
Stan? Bajka. Świeżo sprowadzone z Niemiec, w pełni opłacone, gotowe do rejestracji. Koszt rejestracji w Polsce – śmieszne 150 zł.
Na auto wystawiam fakturę VAT-marża, więc kupujący jest zwolniony z podatku od czynności cywilnoprawnych. Skarbówka obejdzie się smakiem – tym razem nie dostanie ani złotówki więcej, niż musi.
Istnieje możliwość transportu auta pod dom – w całej Polsce, a jak trzeba, to i za granicę. Audi się nie boi kilometrów.
Zapraszamy na jazdę próbną – bo żeby uwierzyć, jak to jedzie, trzeba to poczuć na własnej skórze. Oczywiście możemy podjechać na stację diagnostyczną, żeby wszystko sprawdzić.
Pomagamy w kredycie, leasingu, ratach – doradzimy, wyliczymy, pomożemy, żebyś wyjechał tym cackiem szybciej, niż myślisz.
Podsumowując – Audi A5 Sportback 3.0 TDI quattro to:
• moc, której nie musisz się wstydzić,
• napęd, który wgryza się w każdy asfalt,
• wygląd, który przyciąga spojrzenia,
• komfort, który sprawi, że nie będziesz chciał wysiadać.
Nie zwlekaj – bo takie auta znikają z placu szybciej, niż zdążysz powiedzieć „quattro”! Dzwoń, pisz, przyjeżdżaj – to Audi A5 Sportback już czeka, żeby zabrać Cię w podróż, o której marzyłeś!