OPIS
Kia ProCeed GT-Line 1.6 T-GDI 204 KM | Automat | 2021 | Shooting Brake | Burgundowy diament
Są kombi, które wożą ziemniaki, i są kombi, które wożą marzenia. ProCeed GT-Line należy do tej drugiej kategorii: nisko osadzony shooting brake o sylwetce coupé, a jednocześnie praktyczny jak szwajcarski scyzoryk. Ten egzemplarz w głębokim, bordowym kolorze wygląda tak, jakby projektant chciał jednocześnie rozkochać stylistów i rozumnego Kowalskiego, który mierzy bagażnikiem. Efekt? Auto, które pod sklepem przyciąga spojrzenia, a na trasie przyciąga uśmiech na twarzy kierowcy.
Pod maską pracuje benzynowe 1.6 T-GDI o mocy 204 KM. To nie jest silnik, który pyta, czy może wyprzedzić. On po prostu to robi, z kulturą i bez zadyszki. Moment obrotowy wstaje wcześnie, turbina robi swoje, a automatyczna skrzynia biegów podaje kolejne przełożenia tak gładko, że można zapomnieć, iż mechanika cokolwiek tam liczy. W mieście jest elastycznie i cicho, na ekspresówce spokojnie i pewnie, a kiedy trzeba, ProCeed potrafi zmienić charakter na zdecydowanie bardziej sportowy. GT-Line to nie tylko plakietka – to zawieszenie, które trzyma nadwozie krótko i treściwie, zostawiając kierowcy poczucie pełnej kontroli.
Z zewnątrz mamy komplet atutów: charakterystyczny, wydłużony tył shooting brake, rasowe aluminiowe felgi, pełne światła LED, które tną noc jak skalpel, oraz elektryczną tylną klapę. Jednym ruchem otwierasz bagażnik, drugim ładujesz zakupy, trzecim zamykasz – i możesz udawać, że to asystent zrobił to za Ciebie. Bryła jest sportowa, ale nie krzykliwa. To ten typ auta, przy którym sąsiad robi dwa kroki wstecz, żeby lepiej zobaczyć przetłoczenia, a potem prosi o szybkie objechanie osiedla.
W środku zaczyna się spektakl GT-Line. Fotele kubełkowe wykończone połączeniem skóry i Alcantary trzymają ciało jak dobry trener personalny – bez przesady, ale stanowczo. Do tego pamięć ustawień foteli, elektryczna regulacja i podgrzewanie, dzięki czemu zimą nie udajesz herosa, tylko po prostu jedziesz wygodnie. Kierownica również podgrzewana, a więc koniec z zamarzniętymi dłońmi o siódmej rano. Przed oczami wirtualny kokpit – czytelny, konfigurowalny, pozwala mieć najważniejsze informacje w zasięgu wzroku. Pośrodku kokpitu nawigacja z kamerą cofania i czytelnym interfejsem; parkowanie wspiera system, który potrafi sam wcisnąć się w miejsce, nad którym inni kręcą głową.
Technologia asystentów jest tu w pełnym składzie. Asystent pasa ruchu pilnuje toru jazdy jak najlepszy nauczyciel w-fu, ale bez gwizdka. Czujniki martwego pola ostrzegają dyskretnie, zanim zrobi się gęsto. Aktywny tempomat trzyma dystans z zegarmistrzowską precyzją, pozwalając odpocząć prawej nodze. A gdy cofamy, kamera pokazuje to, czego lusterka nie widzą, dzięki czemu felgi zostają całe, a krawężniki przestają być wrogiem publicznym.
Audio? Markowe JBL. Z tych głośników wychodzi bas, który potrafi poprawić humor w piątek po południu i soprany, które nie kaleczą uszu. Klimatyzacja dwustrefowa trzyma ustawione temperatury jak lodówka na konkursie barmańskim. Elektryczne szyby, wielofunkcyjna skórzana kierownica, tryby jazdy – wszystko, co trzeba, i nic, czego nie potrzebujesz. Do tego systemy parkowania, które potrafią przejąć pałeczkę, kiedy miejsce jest ciasne, a zegarek mówi, że już jesteś spóźniony.
Ten egzemplarz jest świeżo sprawdzony, pochodzi ze Szwajcarii, jest w pełni opłacony i przygotowany do rejestracji. Koszt rejestracji to 150 zł. Wystawiamy fakturę, zatem kupujący jest zwolniony z podatku od czynności cywilnoprawnych. Dla świętego spokoju oferujemy pisemną gwarancję od trzech miesięcy do roku. Jeśli nie masz czasu przyjechać – zorganizujemy transport pod dom na terenie całej Polski, a w razie potrzeby również za granicę. Zapraszamy na jazdę próbną; odwiedzimy stację diagnostyczną, pokażemy auto na podnośniku, odpowiemy na wszystkie pytania. Pomagamy w finansowaniu: kredyt, leasing, dopasowanie rat do budżetu – bez zbędnej papierologii.
Dlaczego warto wybrać tego ProCeeda? Bo łączy trzy rzeczy, które rzadko idą w parze: wygląd, który robi wrażenie, praktyczność codziennego kombi oraz dynamikę, która nie udaje, tylko naprawdę jest. To samochód dla kogoś, kto nie lubi kompromisów i nie chce wybierać między frajdą a funkcjonalnością. Chcesz jeździć szybciej niż przeciętny SUV, pakować więcej niż typowy hatchback i wyglądać lepiej niż połowa parkingu? Oto Twoje rozwiązanie.
Podsumowując: Kia ProCeed GT-Line 1.6 T-GDI 204 KM z 2021 roku to dojrzały, dopracowany i świetnie wyposażony shooting brake. Auto, które każdego dnia sprawia, że droga do pracy jest krótsza, a droga na urlop – zdecydowanie przyjemniejsza. Jeśli szukasz kombi ze sportowym charakterem, które nie robi szumu dla samego szumu, tylko dostarcza konkretów, to właśnie znalazłeś.