Mercedes ELA Shooting Brake 4MATIC AMG Line – czyli elegancja, moc i prestiż w jednym szarym garniturze

Są auta, które się prowadzi. Są auta, które się posiada.
A są też takie, które trzeba mieć, bo inaczej coś człowiekowi umknie w życiu. I właśnie takim autem jest ten Mercedes ELA Shooting Brake z pakietem AMG Line — czyli połączenie rodzinnego kombi z charakterem sportowego lwa.

Pod maską?
Dwulitrowa benzyna, 211 KM, które grzecznie mruczą przy spokojnej jeździe, ale wystarczy mocniej dotknąć gazu, a nagle poczujesz, że to auto ma w sobie geny toru wyścigowego. Skrzynia? Automatyczna 7G, czyli siedem biegów elegancji i płynności — żadnego szarpania, żadnego kombinowania. Mercedes sam wie, co zrobić, żebyś wyglądał i czuł się jak milion dolarów.

A teraz najpiękniejsze — napęd 4MATIC, czyli prawdziwe quattro po niemiecku (tylko że w lepszym opakowaniu). Nieważne, czy jedziesz przez zasypaną drogę, czy startujesz spod świateł w deszczu – ten Mercedes klei się do asfaltu jak świeży kebab do kieszeni po imprezie.

Kolor?
Szary metalik, ale nie byle jaki – taki, który mówi: „jestem poważny, ale wiem, jak się bawić”. W słońcu mieni się jak stal, w cieniu wygląda jak z katalogu AMG. Do tego pakiet AMG Line – agresywny zderzak, sportowe progi, duże felgi i charakter, który sprawia, że nawet sąsiad z nowym BMW zacznie się zastanawiać, czy dobrze zainwestował swoje pieniądze.

Światła?
Oczywiście LED do jazdy dziennej i Bi-Xenony, które oświetlają drogę jak stadion w finale Ligi Mistrzów.

Wnętrze?
Tu już wchodzimy w świat luksusu. Jasna skórzana tapicerka, która pachnie elegancją i klasą, czarna podsufitka dodająca sportowego klimatu, a wszystko to razem tworzy wnętrze, w którym możesz zarówno zabrać rodzinę na wakacje, jak i pojechać sam w trasę, żeby po prostu… odpocząć od świata.

Na pokładzie:
• Klimatyzacja automatyczna,
• Podgrzewane fotele – zimą błogosławieństwo,
• Kamera cofania – bo po co się męczyć,
• Tempomat – bo kto lubi pilnować prędkości,
• I cała masa gadżetów, które sprawią, że poczujesz się jak w klasie biznes, nawet jadąc do Biedronki.

Auto świeżo przyjechało ze Szwajcarii, zostało dokładnie sprawdzone, w pełni opłacone i przygotowane do rejestracji – koszt rejestracji to jedynie 150 zł.
Na auto wystawiam fakturę VAT-marża, czyli kupujący zwolniony z opłaty skarbowej – żadnych ukrytych kosztów, żadnych kombinacji.

Dla tych, którzy lubią spać spokojnie – jest możliwość dokupienia pisemnej gwarancji od 3 miesięcy do 12 miesięcy – na silnik, skrzynię i kluczowe podzespoły.

Potrzebujesz transportu? Nie ma problemu – dowieziemy auto pod dom na terenie całej Polski, a jak trzeba – to i za granicę.

Chcesz przyjechać, obejrzeć, dotknąć, poczuć?
Zapraszamy do ZatokiAut, gdzie kawa już czeka, a jak trzeba – wspólnie odwiedzimy stację diagnostyczną.
Pomagamy również w kredycie, leasingu i ubezpieczeniu, więc cały proces ogarniemy od A do Z.

Ten Mercedes to nie jest auto dla każdego.
To samochód dla kogoś, kto lubi połączenie klasy, mocy i stylu.
Dla kogoś, kto wsiada rano do auta i myśli: „Tak, właśnie po to pracuję”.

Nie szukaj dalej – ten egzemplarz to perełka.
Przyjedź, zobacz, przejedź się… a gwarantuję, że już nie będziesz chciał wsiadać do niczego innego.

ZatokaAut – tu auta mają duszę, a sprzedawcy serce.